Możliwości nośników danych stale się zmieniają - pamięć staje się większa, prędkości rosną. Diamenty mogą jednak zrewolucjonizować przechowywanie informacji.

Naukowcy z City College w Nowym Jorku ogłosili niesamowite odkrycie: diamenty z wewnętrznymi wadami i inkluzjami mogą być kluczem do rozwiązania problemu niedoskonałej technologii przechowywania danych. Zdaniem zespołu fizyków diament o połówce ziarna ryżu i cieńszy niż arkusz papieru może zaoszczędzić więcej informacji niż ponad sto płyt DVD. Wraz z dalszym rozwojem technologii ten wolumen może przekroczyć milion płyt DVD. (Uwaga edytora: dysk prawdopodobnie ma pojemność 4, 7 gigabajta, a objętość 1 miliona tych dysków będzie wynosiła 4700 terabajtów - nieźle jak na połowę ziarna) .

Istota technologii używania diamentów jako „dysku flash” jest łatwa do zrozumienia. Weźmy na przykład żółte diamenty - są one spowodowane ich kolorem ze względu na obecność atomów azotu w strukturze węgla. To te zanieczyszczenia zanieczyszczają kamień, który tworzy w swojej masie mikroskopijne puste przestrzenie wielkości atomu, które są po prostu odpowiednie do przechowywania informacji.

Oczywiście kolejną ważną zaletą (poza rozmiarem) nośników diamentowych jest to, że są praktycznie niezniszczalne: wszyscy doskonale wiemy, że „król kamieni szlachetnych” jest jednym z najbardziej trwałych materiałów na świecie, co oznacza, że nasze najcenniejsze dane z prawdopodobieństwem 99% można zapisać przez wiele setek lat.

W wywiadzie dla The New York Times Jacob Henshaw, który wziął udział w badaniu, wyjaśnił, że w przeciwieństwie do DVD, które przechowuje informacje na swojej powierzchni, diament może zawierać go w wielu warstwach wewnątrz siebie, co jest jak cały stos DVD.

Aby eksperymentalnie udowodnić żywotność technologii, naukowcy wykorzystali lasery - czerwone i zielone - do przenoszenia informacji wewnątrz kamienia. Zielony laser dodał elektron do miejsca, w którym był potrzebny, a czerwony, przeciwnie, usunął go. Komputer odczytuje obecność i brak elektronów jako „1” i „0” w tradycyjnym systemie binarnym. Podczas demonstracji naukowcy umieścili portrety dwóch słynnych fizyków w diamentach - Alberta Einsteina i Erwina Schrödingera.

W całej tej fascynującej historii jest jeszcze inny niezwykły fakt: w przeciwieństwie do przemysłu jubilerskiego, gdzie na cześć są nieskazitelne, doskonale przezroczyste kamienie, najbardziej niedoskonałe okazy z dużą liczbą pustek i wtrąceń najlepiej nadają się jako nośniki danych.