60-karatowa diamentowa klamra - a-gems.com

Roland Iten inkrustował wspaniały diament w kolorze koniaku o koszcie co najmniej kilku milionów dolarów w klamrze pasa męskiego

Spisie treści

Roland Iten inkrustował wspaniały diament w kolorze koniaku o koszcie co najmniej kilku milionów dolarów w klamrze pasa męskiego

Roland Iten znów jest w centrum uwagi. Firma, która dała światu niesamowitą klamrę Calibre R822 Predator za 400 tysięcy dolarów, zaprezentowała swój nowy projekt - R60 Diablo. Produkty Roland Iten zawsze przyciągają wzrok dzięki połączeniu wysokiej technologii, metali szlachetnych i wyjątkowych klejnotów. Tym razem przekroczyli siebie, ozdabiając klamrę pasa ogromnym diamentem o wadze 60, 66 karatów.

Niezwykły diament, zwany Diablo, wykonany jest w cięciu latawca. Sam kamień pochodzi ze słynnej indyjskiej prowincji Golconda i wyróżnia się rzadkim pomarańczowo-brązowym odcieniem. Jest to jeden z największych diamentów na świecie, aw połączeniu z wyjątkowym krojem jest po prostu nieodparty.

Sama klamra, która trwała około 8 miesięcy, składa się z 109 elementów wykonanych z różowego i białego złota 750 oraz tytanu piątej klasy. Podobnie jak w przypadku innych sprzączek Roland Iten, każdy detal jest wykonany w najlepszych tradycjach szwajcarskiego zegarmistrzostwa. Według samej firmy ich technologia zapewnia niezrównaną trwałość, a klamra będzie służyć kilku pokoleniom. Ciekawy szczegół: wewnętrzna struktura sprzączki jest doskonale widoczna przez krawędzie diamentu.

R60 Diablo został niedawno wprowadzony w Genewie i pewnego dnia powinien odbyć wielką podróż dookoła świata z przystankami w Londynie, Nowym Jorku, Tokio, Hongkongu i kilku innych dużych miastach. Po sprzedaży klamry część wpływów zostanie przekazana na cel charytatywny na rzecz Norman Shureman Memorial Trust w College of Design of Center for the Arts.