Rzemieślnicy biżuterii Chanel zbierali tego lata wspaniałe zbiory cennej pszenicy, której każde ucho to złoto i diamenty!

Francuski dom mody konsekwentnie przyciąga uwagę całego świata do swoich biżuterii. Wydaje się, że wszystkie motywy i obrazy są już wyczerpane, ale projektanci marek zawsze znajdują sposób na zaprezentowanie dobrze znanego projektu w nowy sposób, tak jak w przypadku niedawnej kolekcji Signature de Chanel, która wykorzystuje słynny markowy pikowany matowy wzór.

Tym razem centrum kolekcji stało się tak prostym i jednocześnie romantycznym uchem pszenicy - bardzo ważnym obrazem samej Gabrielle (Coco) Chanel.

Założyciel słynnej marki narodził się w sierpniu, kiedy to francuskie gospodarstwa aktywnie zbierają. Dlatego nie jest zaskakujące, że u Koko kłosy pszenicy są nie tylko symbolem dobrobytu i dobrobytu, ale także wspomnieniem dzieciństwa i miejscowych miejsc. Motyw ten pojawił się także wcześniej w biżuterii Chanel, a także w ustawieniach apartamentów Gabriel w Paryżu na ulicy Cambon 31. Tego lata podczas Fashion Week pojawiła się nowa kolekcja biżuterii wypełnionej drogimi uszami - Les Blés de Chanel.

Linia biżuterii obejmuje pierścionki, kolczyki, naszyjniki i zegarki z białego i żółtego złota, wysadzane diamentami, perłami, szafirami, szmaragdami, akwamarynami, chryzolitami i innymi kamieniami szlachetnymi.